Data założenia 26.12.2003


Apokaliptyczna wizja niewiasty

Obj.12,1-18

Czy można zapisać sens Starego i Nowego Testamentu w 18 wersetach? Zadanie takie wydaje się niewykonalne, jednak Jan tego dokonał. W Obj.12 streścił istotę Biblii właśnie w taki sposób. Czytając ten tekst pobieżnie wcale nie jesteśmy przekonani, że jest to prawdą, ale gdy głębiej się wczytamy w sens tego tekstu, to okazuje się, że tak jest istotnie. Genialne teksty mają to do siebie, że wymagają pewnego wysiłku intelektualnego, w celu zrozumienia idei tam zapisanej. Księga Objawienia składa się z kilku części. Każda z nich ma podobną budowę. Są opisane wydarzenia zamykające się liczbą 7 a potem następuje wizja ogólna dotycząca jakiegoś tematu. Dla przykładu mamy wizję Chrystusa i listy do 7 zborów, mamy wizję nieba i 7 pieczęci. Wizja niewiasty przyobleczonej w słońce poprzedza wizję 7 czas. Skoncentrujemy się dzisiaj na tej ostatniej wymienionej wizji, spóbujemy przejść przez gąszcz symboli i tajemniczych postaci. Mam nadzieję, że na końcu będziemy lepiej rozumieli sens tego rozdziału Apokalipsy. W tym tekście występują trzy ważne postacie: niewiasta przyobleczona w słońce, ogromny rudy smok i narodzony chłopczyk. Każda z tych postaci zawiera w sobie odwieczne prawdy dotyczące upadku i zbawienia człowieka.

Obraz niewiasty

Kobieta w symbolice Biblijnej stała się obrazem Narodu Wybranego. W Starym Testamencie dość często spotykamy się z obrazem oblubienicy Boga symbolizującej relację jakie zachodzą pomiędzy Bogiem - Oblubieńcem a Izraelem- Oblubienicą. Ślady takiego myślenia możemy znaleźć w wielu miejscach, między innymi w Iz.62,2-5. Czytamy tam, że Izrael jest poślubioną Bogu oblubienicą, sprawiającą mu radość. Zaś w Jer.2,32-33 widzimy obraz grzeszącego Izraela przedstawiony jako Oblubienicę, która zapomniała o swoim zobowiązaniu wobec Oblubieńca. Możemy się tutaj też odwołać do Księgi Ozeasza, w której to małżeństwo proroka z nierządnicą ma stanowić obraz relacji Boga z Izraelem. Brak wiary, sprzeniewierzenie się Bożym zasadom sprawia, że w Biblii pojawia się drugi obraz Izraela powiązany z kobietą, jest to obraz nierządnicy, a więc kobiety, która zdradziła, która sprzeniewierzyła się prawu Bożemu. Między innymi pisze o tym Iz.1,21-23 lub Jer.2,19-22.
Przymierze Boga z Narodem Wybranym jest dość często utożsamiane właśnie z obrazem Kobiety związanej przymierzem z Oblubieńcem. W tym miejscu Jan w Apokalipsie ukazując obraz niewiasty przyobleczonej w Słońce przedstawia nam Izrael:

I ukazał się wielki znak na niebie: Niewiasta odziana w słońce i księżyc pod stopami jej, a na głowie jej korona z dwunastu gwiazd. Obj.12,1

Dodatkowym argumentem za takim spojrzeniem są symbole gwiazd, księżyca i korony. Te elementy też pochodzą ze Starego Testamentu. W 1Moj.37,9-11 mamy zapisane proroctwo wypowiedziane przez Józefa a dotyczące niewoli Egipskiej. To właśnie w tym proroctwie słońce, księżyc i dwanaście gwiazd ukazują rodzinę Izraela składającą pokłon Józefowi. To proroctwo było bezpośrednią przyczyną całego dramatycznego życia Józefa, który z zawiści został sprzedany przez braci jako niewolnik. Po wielu latach gdy piastował funkcję zarządcy Egiptu proroctwo to zrealizowało się, gdy bracia musieli mu oddać pokłon aby zakupić żywności. Nie możemy mieć więc tutaj żadnych wątpliwości, kobietą z tej wizji jest Izrael, dostojny królewski, pełen chwały.
Jan w tym prostym symbolu pragnie też pokazać istotę i cel istnienia narodu Żydowskiego. Historia narodu zostaje tutaj sprowadzona do punktu kulminacyjnego, gdyż niewiasta ta:

A była brzemienna, i w bólach porodowych i w męce rodzenia krzyczała.Obj.12,2

Celem Izraela było przygotowanie świata na akt zbawienia. To ten cel przyświecał całej idei wybrania Abrahama a potem utworzenia na bazie jego rodziny Narodu Wybranego. To ten naród miał przygotować świat na pojawienie się Mesjasza, to z niego miał pochodzić Jezus zbawiciel świata. Dlatego kobieta w tej wizji jest brzemienną i rodzącą. Realizacja misji narodu Izraelskiego była pełna bólu i cierpienia, gdyż naród ten nie zawsze poddawał się woli Bożej.
Niektórzy Katolicy widzą w tej niewieście Marię, matkę Jezusa. Trudno jest się zgodzić z taką interpretacją. Faktycznie kobieta z wizji rodzi Mesjasza ale nie znaczy to wcale, że Jan miał na myśli Marię. Oczywiście, w pewnym sensie Maria też mieści się w tej wizji. Jan pragnie nam pokazać idę Bożego wybrania. Na początku Bóg wybrał Abrahama, potem powstał naród aby na końcu wybrać Marię, która wydala na świat Mesjasza. Idea wybrania to droga od świata, poprzez jednostkę do narodu a na końcu do jednostki. Innymi słowy od Abrahama do Jezusa. Taki był cel i sens istnienia Narody Żydowskiego. Zresztą po spełnieniu tej misji Niewiasta - Izrael została schowana na pustyni świata, zeszła na drugi plan czekając na ostatni akord historii zbawienia.

Obraz smoka.

Drugą postacią tej historii jest postać ogromnego rudego smoka:

I ukazał się drugi znak na niebie: Oto ogromny rudy smok, mający siedem głów i dziesięć rogów, a na jego głowach siedem diademów; I zrzucony został ogromny smok, wąż starodawny, zwany diabłem i szatanem, który zwodzi cały świat; zrzucony został na ziemię, zrzuceni też zostali z nim jego aniołowie. Obj.12,3.9

Tajemnicza postać smoka też ma swoje miejsce w symbolice starotestamentowej. Od czasu do czasu pojawia się w Biblii potężny Lewiatan (Ps.74,12-14; Iz.27,1-3), który zostaje zabity i unicestwiony przez Boga. Ten smok Lewiatan jest synonimem przeciwnika Bożego pokonanego skutecznie mocą Bożą. Niektórzy komentatorzy utożsamiają obraz smoka z obrazem babilońskiego bożka Marduka. Przedstawiany on był jako czerwony wąż i stanowił synonim sił ciemności i destrukcji. Niewątpliwie autor nawiązuje do ogrodu Eden, gdzie wąż kusił Adama i Ewę i swoim podstępnym postępowaniem oddzielił ich od Boga.
Szatan wróg Boga i porządku kryje się pod tym obrazem. Misja szatana związana jest z destrukcją i zniszczeniem. Nie kto inny ale właśnie ten smok wprowadza we wszechświecie zamieszanie niszcząc gwiazdy swoim ogonem.
Największym wrogiem smoka jest jednak chłopczyk narodzony z niewiasty i sama niewiasta. Szatan podejmuje próbę wyeliminowania chłopczyka z historii, gdyż to właśnie ten chłopczyk mu zagraża najbardziej. Smok walczy też z Izraelem - niewiastą gdyż jest ona dziełem Boga a wszystko, co jest dziełem Boga jest wrogiem smoka.
Smok ma bardzo destrukcyjny wpływ na świat gdyż:

I zawrzał smok gniewem na niewiastę, i odszedł, aby podjąć walkę z resztą jej potomstwa, które strzeże przykazań Bożych i trwa przy świadectwie o Jezusie. Obj.12,17.

Przegrana w zmaganiach z Bogiem i jego planem dla świata zrealizowanym przez chłopczyka sprawiła, że szatan całą swoją nienawiść przelał na Niewiastę i resztę jej potomstwa. Jego destrukcyjne działanie ogarnia cały świat ale pocieszeniem dla nas jest stwierdzenie ograniczające czas jego aktywności. Sam smok wie, że ma niewiele czasu dla swoich działań.
Smok jest też obrazem panowania antychrysta na ziemi. Warto zwrócić uwagę na pewne cechy wyglądu smoka. Symboliczny wygląd smoka nawiązuje do proroctwa z księgi Daniela. To stamtąd zaczerpnięty jest obraz 7 głów i diademów i 10 rogów. Te siedem głów pokazuje nam, że zło ma różne oblicza i przenika prawie całą rzeczywistość, w której się poruszamy, a diademy na głowie są znakiem uzurpatorskiej władzy królewskiej. Wyraźnie też 10 rogów nawiązuje do obrazu rządów antychrysta nad królestwami świata. Ta prawie, że "wszechobecność" zła na świecie ma jednak swoje ograniczenia. Krzyż Golgoty ograniczył tą obecność a zwycięstwo Baranka jakby zabitego wyeliminuje w przyszłości szatana z gry o dusze ludzkie. Smok choć groźny i siejący spustoszenie jest osobą przegraną i pokonaną.

Narodzony chłopczyk

Osoba narodzonego chłopczyka w tym całym opisie mieści się jedynie w dwóch wersetach ale to właśnie chłopczyk jest centralną postacią tego opisu. Niewiasta jest brzemienna i oczekuje narodzin chłopczyka a potem smok walczy z nią i jej potomstwem właśnie dlatego, że chłopczyk się narodził, to w imieniu tego chłopczyka prześladowani odnoszą zwycięstwo. Narodzony chłopczyk skupia w sobie wszystkie wątki rozwoju sytuacji. Obraz chłopczyka jest dość czytelny. Jezus Chrystus narodził się z narodu Żydowskiego i to On był największym wrogiem sił ciemności i to on jest siłą i mocą dla każdego, kto pokonał siły ciemności.
Cały opis życia Jezusa koncentruje się na akcie zmartwychwstania i wniebowstąpienia (Obj.12, 4b-5). To Jezus "porwany" do Boga stanowi o zwycięstwie potomstwa niewiasty i przegranej smoka. Warto tutaj zwrócić uwagę na charakterystykę rządów Jezusa nad światem. Symbol laski żelaznej pokazuje nam jednoznaczną i twardą władzę Jezusa. Panowanie Mesjasza nie jest rozmyte, jak chcą niektórzy, nie jest liberalne i pobłażliwe. Laska żelazna mówi nam o jednoznacznej i zdecydowanej władzy Jezusa.
Współczesne chrześcijaństwo rozmywa etyczne zasady obowiązujące wierzących. Coraz częściej akceptujemy te elementy, za które jeszcze nie tak dawno w naszym kościele można było być wyłączonym. Przekonanie, że Bóg nas zaakceptuje takimi jakimi jesteśmy nie ma żadnego uzasadnienia. Liberalizm etyczny zagraża nam coraz bardziej, pobłażliwość wobec grzechu, wobec rozwodów staje się obrazem naszego kościoła. Czy jednak Bóg takie zachowania akceptuje? Czy jego zasady mogą być przez nas realizowane tak jak nam się podoba? Żelazna laska jaką rządzi Mesjasz wskazuje, że nasze nadzieje na liberalne potraktowanie nas przez Boga są złudne. Jedynie wierne trwanie przy Bogu i stosowanie się do Jego zasad może nam przynieść sukces.

Zmagania smoka ze światem

W zasadzie wrogie Bogu poczynania smoka zajmują zdecydowanie największą część opisu tej wizji. Smok podejmuje walkę z trzema kategoriami osób. Walczy z chłopczykiem, prześladuje niewiastę, walczy z aniołami i zagraża reszcie jej potomstwa. W każdej z tych kategorii ponosi klęskę. Chłopczyk zostaje porwany do trony Ojca, Niewiasta chroniona jest na pustyni a reszta potomstwa też nie poddaje się zakusom smoka. Można powiedzieć, że działania destrukcyjne szatana nie prowadzą go do sukcesu a wręcz przeciwnie sieją jedynie krótkotrwałe zniszczenie.
Pierwszą największą klęską jest klęska w Niebie.

Lecz nie przemógł i nie było już dla nich miejsca w niebie. I usłyszałem donośny głos w niebie, mówiący: Teraz nastało zbawienie i moc, i panowanie Boga naszego, i władztwo Pomazańca jego, gdyż zrzucony został oskarżyciel braci naszych, który dniem i nocą oskarżał ich przed naszym Bogiem. Obj.12,8-9

To krzyż Golgoty pozbawił szatana mocy oskarżycielskiej. Jak pamiętamy, w księdze Joba szatan oskarżał Joba przed Bogiem i to on sprowadził całe nieszczęście na tego człowieka. Oskarżyciel utracił prawo do naszego życia, gdyż krew Jezusa oczyszcza nas od naszych grzechów. Szatan może dodać cierpień wierzącym ale nie może im w zasadzie zaszkodzić, gdyż stracił prawo oskarżania. To jest pierwsza dobra wiadomość dla nas. Moc szatana skończyła się wraz z dziełem zbawienia Jezusa.
Ta pierwsza przegrana doprowadziła szatana do furii zniszczenia. Na pierwszy ogień poszła niewiasta. To ją szatan prześladuje najbardziej. Gdy spojrzymy na historię Izraela od Jezusa do dzisiaj, to przecież nie trudno zauważyć tragiczny los tego narodu. Izraelici w 70 roku utracili prawo zamieszkiwania w ziemi obiecanej, stali się wiecznymi tułaczami, wszędzie cierpieli nienawiść i niechęć. Holkaust to wcale nie wymysł 20 wieku. nienawiść do Żydów jest trwałym elementem świata. Pomimo tego wszystkiego naród ten przetrwał i trwa do dzisiaj. Bóg chroni ten naród i zapewnia mu przetrwanie (Obj.12,13-16).
Obecność niewiasty na pustyni jest tutaj obrazem chwilowego odejścia Izraela na pobocze historii świata. To nie Izrael w erze nowożytnej stał się świadczącym o Bogu ale "reszta potomstwa niewiasty". To właśnie chrześcijanie przejmując pałeczkę objawienia i zwiastowania Słowa Bożego stali się następnymi wrogami szatana. Jan pisze te słowa z więzienia, jego przyjaciele apostołowie wszyscy zginęli śmiercią męczeńską, kościół skupił na sobie nienawiść szatana ale zwyciężył i trwa do dzisiaj.
Pomimo dramatycznego obrazu tej wizji, jest ona optymistyczna. Szatan walczący z Bogiem i prześladujący niewiastę i potomstwo niewiasty jest największym przegranym w tej historii. Boga nie można pokonać, z Bogiem można odnieść zwycięstwo. To właśnie zwycięstwo jest nadzieją wierzących, którzy "strzegą przykazań Bożych i trwają przy świadectwie o Jezusie "To oni"

… zwyciężyli go przez krew Baranka i przez słowo świadectwa swojego, i nie umiłowali życia swojego tak, by raczej je obrać niż śmierć. Obj.12,11

Być może świat, w którym żyjemy oferuje dostatnie i pozornie doskonałe życie ale zwycięstwo jest po stronie tych, którzy przyłączyli się do Boga. Chcesz być zwycięzca - zaufaj Jezusowi i krocz wiernie jego drogami. Pomimo dramatyzmu Apokalipsy jest ona najbardziej optymistyczna księgą Biblii bo pokazuje zwycięstwo Baranka jakby zabitego i zwycięstwo tych, którzy kroczą Jego drogami. Nie zwlekaj przyłącz się do nas już dzisiaj, bo jutro może być za późno.

Ryszard Tyśnicki
Kazanie zostało wygłoszone w Weronikopolu 17.06.2001


Strona znajduje się na serwerze www.republika.pl

  • www.republika.pl